Trzypunktowe pasy bezpieczeństwa chronią życie i zdrowie ludzi już od blisko pół wieku. W bieżącym roku minęło 45 lat od opatentowania tego wynalazku przez koncern Volvo. Według szacunków Komisji Europejskiej, dzięki upowszechnieniu w społeczeństwie korzystania z pasów, każdego roku można by uratować życie około 4 000 mieszkańców Wspólnoty. Tymczasem w Polsce pasy bezpieczeństwa regularnie stosuje niewiele ponad 60% kierowców .
Tylko w zeszłym roku na polskich drogach wydarzyło się blisko 50 tysięcy wypadków. Zginęło w nich ponad 5 tysięcy osób, a ponad 60 000 zostało rannych. W Polsce ryzyko śmierci uczestnika kolizji jest średnio czterokrotnie wyższe niż w krajach Unii Europejskiej. Na każde 100 wypadków w naszym kraju ginie 12 osób, podczas gdy średnio w krajach Unii zaledwie 3 osoby. W dużej mierze wynika to z faktu, że w Polsce tylko 69% kierowców używa pasów bezpieczeństwa. Wyniki badań przeprowadzonych w Europie dowiodły natomiast, że pasy bezpieczeństwa redukują o blisko 50% ryzyko wystąpienia śmiertelnych i ciężkich obrażeń w wyniku wypadku samochodowego .
Twórcą najpopularniejszych obecnie trzypunktowych pasów bezpieczeństwa jest inżynier koncernu Volvo, Niels Bohlin. U ródeł jego wynalazku leży osobista tragedia dawnego szefa Volvo Gunnara Engellau. Wiosną 1959 roku jego przyjaciel od czasów dzieciństwa zmarł w wyniku obrażeń doznanych wskutek wypadku samochodowego. Chcąc uniknąć takich tragedii w przyszłości, Prezes Volvo zwrócił się do inżyniera Nielsa Bohlina z prośbą o zaprojektowanie systemu, który chroniłby przed odnoszeniem obrażeń w wypadkach samochodowych.
Zaledwie w trzy miesiące póniej Volvo opatentowało trzypunktowe pasy bezpieczeństwa. Po kolejnych dwóch miesiącach wynalazek ten wszedł do seryjnej produkcji i seryjnego wyposażenia samochodów Volvo.
Wkrótce potem rozpoczęły się obszerne badania dotyczące wpływu stosowania pasów na ograniczenie obrażeń. Badania te objęły wszystkie wypadki, jakie zdarzyły się w Szwecji w ciągu roku z udziałem samochodów Volvo. Wyniki sugerowały, że pasy zmniejszają ryzyko wystąpienia obrażeń ciała w wyniku wypadku samochodowego o 25%. Dziś ówczesne oceny zostały zweryfikowane jako znacznie zaniżone.
Choć współczesne samochody są naszpikowane systemami chroniącymi ludzi, pasy wciąż mają znaczenie podstawowe dla bezpieczeństwa. Volvo Car Corporation Traffic Accident Research Team szacuje, że trzypunktowe pasy bezpieczeństwa mogą zmniejszać ryzyko śmierci lub uszkodzenia ciała o 75%. Można więc pokusić się o stwierdzenie, że wynalazek Nielsa Bohlina i Volvo w ciągu ostatnich 45 lat ocalił życie populacji sporego kraju.
W niecałe 8 lat po opatentowaniu trzypunktowych pasów bezpieczeństwa Volvo wprowadziło jako opcję do wyposażenia swych aut trzypunktowe pasy także na zewnętrznych miejscach tylnej kanapy, a w roku 1969 – we współpracy ze szwedzkim potentatem w dziedzinie produkcji pasów pasy bezwładnościowe. Volvo, jako pierwsze na świecie zastosowało także w swoich autach optyczny i dwiękowy system przypominania o ich zapięciu.
Skuteczność działania pasów bezpieczeństwa oraz ich rola w zmniejszeniu skutków wypadku drogowego została zaprezentowana w filmie edukacyjnym The Driving Ape, który porusza kwestie najnowszych osiągnięć koncernu w zakresie zwiększania bezpieczeństwa samochodów, takich jak układ ostrzegania przed kolizją oraz system automatycznego hamowania.
Dla specjalistów z koncernu Volvo, w kwestii wypadków drogowych najważniejsza jest profilaktyka. Trzypunktowe pasy bezpieczeństwa to jeden z wielu rozwiązań wprowadzonych do samochodów produkowanych przez koncern, aby zminimalizować ryzyko doznania obrażeń ciała w wyniku wypadku. Koncern stworzył unikalną na rynku motoryzacyjnym inicjatywę, jaką jest Centrum Bezpieczeństwa. W ramach centrum stworzone zostało laboratorium testowe, w którym można odtworzyć niemal każdy scenariusz kolizji. Istniejąca od 1970 roku Wypadkowa Grupa ledcza Volvo przeanalizowała dotąd ponad 20 000 wypadków drogowych. Dane zebrane podczas badań służą tworzeniu przez koncern coraz bezpieczniejszych aut.
Materiały powiązane